El. MŚ: Polska – San Marinon w TVP1 i TVP Sport
Po udanym wrześniu naszą reprezentację czekają kolejne dwa spotkania w eliminacjach mistrzostw świata. W pierwszym inny wynik niż wysokie zwycięstwo na PGE Narodowym nie wchodzi w grę. Będzie to też pożegnanie z drużyną narodową bardzo lubianego przez kibiców Łukasza Fabiańskiego.
Po marcowych spotkaniach spotkaniach reprezentacja Polski miała na koncie cztery punkty w grupie I eliminacji mistrzostw świata. Potem doszło do nieudanego występu w Euro 2020. To spowodowało, że atmosfera przed wrześniowymi meczami nie była najlepsza wokół kadry.
Na szczęście biało-czerwoni nie zawiedli, inkasując siedem punktów w trzech występach. Po wysokich zwycięstwach z Albanią i San Marino, zremisowali w Warszawie z Anglikami 1:1. Niespodziewanym bohaterem został Damian Szymański, który zdobył bramkę tuż przed końcem.
Dzięki temu piłkarze Paulo Sousy zajmują trzecie miejsce w tabeli. Bezpośredni awans z grupy wydaje się poza zasięgiem. Anglicy mają nad nimi pięć punktów przewagi, a raczej trudno się spodziewać, że wicemistrzowie Europy dwukrotnie się potkną.
Warto walczyć o pełną pulę i ewentualne baraże. Do drugiej Albanii strata do tylko punkt. Możliwy jest więc awans po 7. kolejce. Tym bardziej, że na PGE Narodowy przyjedzie europejski outsider.
W sobotę po raz ostatni w narodowych barwach zobaczymy jednego z najbardziej lubianych polskich piłkarzy. 36-letni Łukasz Fabiański po mistrzostwach Europy zdecydował się zakończyć karierę reprezentacyjną. Podobnie jak np. Artur Boruc czy Łukasz Piszczek zostanie oficjalnie pożegnany.
Bramkarz West Hamu został powołany tylko na pierwsze spotkanie. Ma zacząć je w podstawowym składzie. Będzie to jego 57. występ w drużynie narodowej. W trakcie spotkania zostanie zmieniony, a inni piłkarze utworzą szpaler. Na mecz została zaproszona jego rodzina i przyjaciele.
Po tym spotkaniu do zakończenia rywalizacji w grupie kwalifikacji do mundialu w Katarze pozostaną jeszcze tylko trzy kolejki. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 w Warszawie. W tym samym czasie Węgry będą podejmowały Albanię, a Anglia zagra na wyjeździe z Andorą.
Pierwszy raz biało-czerwoni z San Marino zmierzyli się 5 września w Serravalle. Potyczka zakończyła się wysokim zwycięstwem, ale nie obyło się bez wpadki. Gospodarze strzelili gola po dużym błędzie Kamila Piątkowskiego.
Polacy aż siedem razy pokonali bramkarza rywali. Robert Lewandowski grał tylko do przerwy, ale i tak trafił dwukrotnie i zaliczył asystę. Zmienił go Adam Buksa i w 27 minut zanotował hat-tricka. Bramki zdobyli także Karol Linetty oraz Karol Świderski.
Bardzo możliwe, że tym razem będzie jeszcze lepiej. Lewandowski będzie mógł poprawić jeszcze bardziej swój fenomenalny bilans w tym roku. Kapitan reprezentacji walczy też o tytuł króla strzelców eliminacji. Na razie ma sześć trafień, o jedno mniej od dwóch liderów (Memphis Depay i Aleksandar Mitrović).
A kto wie? Może biało-czerwoni pokuszą się o rekordowe zwycięstwo w historii. To właśnie z San Marino nasi piłkarze wygrali 10:0 na wyjeździe w kwietniu 2009 roku. Jedną z bramek zdobył wówczas młody “Lewy”.
We wtorek 12 października Polacy zagrają ważne spotkanie w Tiranie z Albanią. Ostatnie występy w grupie w listopadzie przeciwko Andorze (12.11.) oraz Węgrzech (15.11.).
Wcześniej najlepiej zdobyć sześć punktów i zbliżyć się do gry w barażach.
Polska – San Marino. Mecz reprezentacji w eliminacjach mistrzostw świata 2022. Szczegóły transmisji na żywo
Kiedy mecz: sobota, 9 października o godzinie 20:45
Transmisja: 19:00 TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, Smart TV, od 20:23 w TVP 1
Komentarz: Jacek Laskowski, Robert Podoliński
Prowadzący studio: Jacek Kurowski
Goście/eksperci: Sebastian Mila, Marcin Żewłakow, Mateusz Borek; analiza: Maciej Szczęsny
Reporterzy: Sylwia Dekiert, Szymon Borczuch, Kacper Tomczyk, Radosław Przybysz
