MediaPolsat BOXZapowiedzi TV

Filmowe premiery w grudniu na antenie Polsatu

Dwanaście produkcji, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Porywające kino akcji, mrożące krew w żyłach thrillery, ale też komedie i znakomite familijne propozycje. W grudniu premierowo na antenie Polsatu filmy: „Morbius”, „Gra dla dwojga”, „Święty interes”, „Chłopak z sąsiedztwa”, „Death Race: Wyścig śmierci”, „Gruby i chudszy 2: Rodzina Klumpów”, „Dawid i Elfy”, „Kopciuszek”, „Wyprawa do dżungli”, „Pitch Perfect”, „Lucy” i „Babe, świnka z klasą”

 

Morbius”  piątek 1 grudnia, godz. 22:25 i niedziela 3 grudnia godz. 20:00
Horror, w którym na dużym ekranie pojawia się jeden z najbardziej przekonujących i skonfliktowanych bohaterów komiksów Marvela. Zdobywca Oscara, Jared Leto (laureat Oscara – „Witaj w klubie”, „Dom Gucci”) jako enigmatyczny antybohater, Michael Morbius – biochemik, który próbuje wyleczyć się z rzadkiej choroby krwi, a nieumyślnie zaraża się formą wampiryzmu.

25 lat wcześniej w Grecji dziesięcioletni Michael Morbius poznaje Luciena „Milo” i zostaje jego bratem w rodzinie zastępczej. Łączy ich ta sama choroba krwi i pragnienie bycia „normalnym” chłopcem. Ich przybrany ojciec i zarazem dyrektor szpitala, w którym obaj przebywają – dr Emil Nicholas (nominowany do Emmy, Jared Harris – „Mad Men”, „Czarnobyl”) organizuje Michaelowi naukę w szkole medycznej w Nowym Jorku, podczas gdy sam koncentruje się na opiece nad Milo. Ćwierć wieku później drogi obu braci krzyżują się. Juz jako światowej sławy naukowiec dr Morbius jest zdeterminowany, by uratować siebie i innych chorych, więc rozpoczyna ryzykowną grę. Ale to, co początkowo wydaje się być wielkim sukcesem radykalnej terapii, wkrótce staje się czymś znacznie gorszym niż zdiagnozowana choroba. Główny bohater staje się wampirem! Okazuje się, że Milo (nominowany do Emmy, Matt Smith – „The Crown”, „Ostatniej nocy w Soho”, „Ród smoka”) zdobył te same nadzwyczajne umiejętności co Michael, ale w przeciwieństwie do brata jest zachwycony swoją nową, złowieszczą tożsamością jako wampir. Pierwotne instynkty przejmują nad nim władzę i dopuszcza się on coraz bardziej nikczemnych uczynków. Aż do potwornej zbrodni, o popełnienie której oskarżony zostaje Michael Morbius.

Swoiste polowanie na głównego bohatera z wykorzystaniem najnowocześniejszej broni rozpoczyna agent FBI Simon Stroud (Tyrese Gibson – „Transformers”, „Szyby i wściekli”). Natomiast jedyną osobą, która wierzy w jego niewinność i wspiera go całym sercem, jest współpracownica dr Martine Bancroft (Adria Arjona – „Pacific Rim: Rebelia”, „Ojciec panny młodej”). Ale czy uczucie tej pięknej, młodej kobiety wystarczy, aby go ocalić? Czy dobro pokona zło, czy też Morbius ulegnie swoim nowym, tajemniczym żądzom?

Film został stworzony na podstawie komiksów Marvela, opowiadających historię przeciwnika Spider-Mana. Adaptacji dokonali: Matt Sazama i Burk Sharpless, którzy wcześniej napisali scenariusz do widowiska fantasy „Bogowie Egiptu”. Reżyserii filmu „Morbius” podjął się Jorge Daniel Espinosa. Ten szwedzko-chilijski twórca filmowy zwrócił na siebie uwagę thrillerem „Szybki cash”, już w Hollywood wyreżyserował tak interesujące dzieła filmowe, jak: „Safe House”, „System” i „Life”.

„Gra dla dwojga” – sobota 9 grudnia, godz. 21:55

Thriller szpiegowski z elementami komedii romantycznej. Julia Roberts i Clive Owen jako długoletni kochankowie i szpiedzy korporacyjni, którzy wspólnie przygotowują misterny przekręt, Ale w korporacyjnej grze, w której nikomu nie można ufać, jak mogą marzyć o zaufaniu sobie nawzajem?

Ta zabawna i inteligentna historia szpiegowska rozpoczyna się w Dubaju w 2003 roku. Podczas bankietu, wydawanego przez Konsulat Amerykański, jeden z gości, Brytyjczyk, agent MI6, Ray Koval (nominowany do Oscara Clive Owen – najbardziej znany z filmów: „Bliżej”, „Ludzkie dzieci”, „Hemingway & Gellhorn”) uwodzi atrakcyjną Amerykankę, Claire Stenwick (zdobywczyni Oscara Julia Roberts – „Stalowe magnolie”, „Pretty Woman”, „Erin Brockovich”, „Sierpień w hrabstwie Osage”). Ale w jego hotelowym pokoju role odwracają się, okazuje się, że to raczej ona, agentka CIA, dała się uwieść, by… podać mu środki nasenne i wykraść bezcenny dokument z tajnymi kodami egipskiego systemu obrony powietrznej.

Trzy lata później on zauważa ją na ulicy w Rzymie. To przypadkowe spotkanie sprawi, że oboje postanowią zmienić pracodawcę. Porzucają tajną służbę dla swoich rządów na posady w lepiej płatnym sektorze prywatnym. Ray Koval staje się głównym rozgrywającym w ochronie koncernu Equikrom, którym zarządza wiecznie sfrustrowany, Dick Garsik (nominowany do Oscara Paul Giamatti – „Bezdroża”, „Człowiek ringu”). Claire Stenwick robi karierę u konkurencji, w korporacji Burkett & Randle, należącej do jego największego rywala, Howarda Tully’ego (dwukrotnie nominowany do Oscara, Tom Wilkinson – „Za drzwiami sypialni”, „Michael Clayton”). Ci dwaj dżentelmeni nienawidzą się i publicznie potrafią dać temu wyraz. Każdy z tych finansowym potentatów utrzymuje prawdziwą armię prywatnych szpiegów, którzy dwoją się i troją, by wykraść informacje o planach konkurencyjnej firmy. Nadciąga bitwa, pretekstem do rozpętania której stają się plotki o wprowadzeniu na rynek najnowszej generacji preparatu na porost włosów.

Gra dla dwojga to inteligentny thriller o zabarwieniu komediowym. To połączenie tak różnych gatunków sprawia, że to dzieło wyjątkowe. Scenariusz do niego napisał i wyreżyserował ten film Tony Gilroy, który do historii sztuki filmowej przeszedł głośnym dramatem historycznym „Michael Clayton” – był nominowany do Oscara za scenariusz oryginalny i reżyserię. Ten twórca doskonale sprawdza się również w innych gatunkach filmowych, czego dowodem są jego późniejsze dokonania: dramat neo-noir „Wolny strzelec” czy widowisko science-fiction „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”.

„Święty interes” – środa 13 grudnia, godz. 20:05

Komediowa opowieść o dwóch braciach – Leszku (Piotr Adamczyk) i Janku (Adam Woronowicz). Obaj przyjeżdżają do rodzinnej wsi na pogrzeb dawno niewidzianego ojca. Na miejscu okazuje się, że ojciec cały majątek pozostawił w spadku fundacji im. Jana Pawła II. Ta wiadomość doprowadza braci do szału. Na pomysł, jak powetować sobie finansową stratę, wpadają, gdy odnajdują w stodole stary samochód. Jak wieść gminna niesie, tą rozklekotaną Warszawą M-20 jeździł sam Karol Wojtyła. Gdy miejscowi dowiadują się o planach braci, chcą zebrać pieniądze i odkupić cudowne auto, które – w co głęboko wierzą – ma moc uzdrawiania. Leszek i Janek postanawiają zweryfikować wartość rynkową samochodu i sprzedać je temu, kto da więcej, aby wydobyć się z finansowych tarapatów. Leszek ma bowiem dość pracy sprzątacza w Szwecji, natomiast Janek musi spłacić ogromne hazardowe długi. Problem w tym, że wierzyciel braci już wpadł na ślad cudownego wozu…

Adam Woronowicz i Piotr Adamczyk grzeszą… humorem! Aktorzy prywatnie przyjaźnią się od wczesnej młodości i zapewne w tym tkwi sekret tego, że tworzą tak doskonałe duety również przed kamerą. Po raz pierwszy zagrali razem na planie dramatu kostiumowego „Chopin. Pragnienie miłości” (2002) w reżyserii Jerzego Antczaka.

„Święty interes” Macieja Wojtyszki nawiązuje do najlepszych tradycji gatunku komedii spod znaku: „Samych swoich”, „Nie ma mocnych” czy serii „U Pana Boga…”. Skąpana w słońcu polska prowincja przypomina tę znaną doskonale z serii filmów Jacka Bromskiego. Ale uznany polski twórca teatralny i filmowy, Maciej Wojtyszko („Miodowe lata”, „Pensjonat pod Różą”) portretuje ją w swój osobisty, odrobinę odmienny sposób, łącząc zmysł komediowy z przenikliwością w wychwytywaniu naszych narodowych słabości. Zawsze też patrzy na swoich bohaterów z sympatią. Mieszkańcy wsi, choć gościnni i uczynni, skrywają przed światem tajemnicę Warszawy M-20. W obliczu możliwej utraty „świętego” auta gotowi są postawić wszystko na jedną kartę. Maciej Wojtyszko w tym filmie piętnuje bałwochwalstwo, jednocześnie jednak wobec swoich bohaterów jest bardzo wyrozumiały. – Myślę, że jeszcze długo będziemy mieli wszyscy jako gatunek kłopoty z wiarą. Człowiek potrzebuje wiary i jednocześnie ta wiara go na różne sposoby uwiera. Tym bardziej stawianie pytań na temat tego, jak to z jest z wiarą, wydaje mi się sensowne. Nie ukrywam jednak, że nie potrafię mówić o tym inaczej, niż troszkę żartobliwie – zwierzył się na planie.

„Chłopak z sąsiedztwa” czwartek 14 grudnia, godz. 21:05

Thriller psychologiczny. Bohaterka światowej gwiazdy,  Jennifer Lopez, w tym filmie ulega czarowi zakazanego przyciągania. Jej lekkomyślne działanie u niedojrzałego emocjonalnie partnera wyzwoli zbyt intensywne pragnienie. Pożądanie przeradza się w obsesję!

Claire Peterson (Jennifer Lopez – „Co z oczu, to z serca”, „Pokojówka na Manhattanie”, „Matka”), wrażliwa nauczycielka literatury w liceum, jest w separacji z mężem Garrettem (John Corbett – „Seks w wielkim mieście”) i stara się uporać z traumą, spowodowaną jego zdradą. Jej przyjaciółka, Vicky Lansing (Kristin Chenowith – „Glee”, „Gdzie pachną stokrotki”) namawia ją do rozwodu. Tymczasem przystojny i charyzmatyczny dziewiętnastolatek, Noah Sandborn (Ryan Guzman, gwiazda seriali: „Notorious”, „9-1-1”, „Słodkie kłamstewka” i dwóch filmów z serii „Step Up”) wprowadza się do domu w sąsiedztwie. Stracił oboje rodziców w wypadku, więc ona okazuje mu znacznie więcej czułości niż innym kolegom swojego nastoletniego syna, Kevina (Ian Nelson – „Igrzyska śmierci”). Atrakcyjna kobieta ulega pokusie i spędzają razem noc. Claire szybko uświadamia sobie, że to, co zrobiła jest złe i nagle zrywa romans, lecz jest już za późno. Chłopak nie przyjmuje odmowy. Jego zaangażowanie w ten związek przemienia się niebezpiecznie w obsesję na jej punkcie. Nakręca się spirala terroru. Noah, jak się okazuje, ma za sobą znacznie trudniejszą przeszłość niż się wszystkim wydawało. Wszelkimi sposobami osacza Peterson, „zaprzyjaźniając się” z jej synem i próbując zrujnować jej karierę zawodową. Z przystojniaka ze złamanym sercem staje się mściwym psychopatycznym zabójcą. Claire musi za wszelka cenę bronić siebie i swoich bliskich…

Film Chłopak z sąsiedztwa wyreżyserował weteran Rob Cohen. Jeden z „małych magnatów” lat 70-tych w Hollywood. Zbudował kwitnącą karierę jako producent, zanim skupił się na reżyserii i stworzył hity kina akcji ze sporą dawką adrenaliny: „Smok: Historia Bruce’a Lee” (1993), „xXx” (2002). Ale przede wszystkim jest twórcą najbardziej kasowej serii Universal Pictures wszechczasów – „Szybcy i wściekli”. Fabuła filmu „Chłopak z sąsiedztwa” nawiązuje do słynnych thrillerów erotycznych z poprzedniego wieku jak  „Fatalne zauroczenie” czy „Nagi instynkt”. Rob Cohen potwierdza, że to było zamierzone. Ten film to jego hołd dla niegdyś dominującego gatunku thrillerów. Pragnął „odnowić gatunek w zabawny sposób”. Widzom najwyraźniej ten pomysł przypadł do gustu, bo przy budżecie wysokości 4 milionów dolarów ten film z dystrybucji na całym świecie zarobił ponad 52 miliony dolarów.

„Death Race: Wyścig śmierci” poniedziałek 18 grudnia, godz. 20:00 i poniedziałek 25 grudnia godz. 0:55

Kino akcji/science-fiction. Jason Statham (gwiazda serii hitów „Transporter”, „Adrenalina”, „Szybcy i wściekli 7”, „Jeden gniewny człowiek”) tym razem przewodzi obsadzie wysokooktanowego thrillera, osadzonego w postindustrialnym świecie, ścigając się w najbardziej brutalnym wydarzeniu sportowym – w Wyścigu śmierci.

W Krainie Jutra gospodarka Stanów Zjednoczonych upada, a bezrobocie osiąga rekordowy poziom. Rośnie przestępczość i prywatne zakłady karne wykorzystują więźniów jako dochodowy interes. Widzowie, śledzący sporty ekstremalne i programy typu reality, są spragnieni coraz bardziej brutalnych widowisk. Największe emocje i eskalację przemocy gwarantują wyścigi samochodowe, organizowane w więzieniach, zwane nie bez powodu Wyścigami śmierci. Seryjni mordercy i przestępcy-recydywiści nie cofną się przed niczym, gdy nagrodą jest wolność. Podrasowane samochody-monstra, wyposażone w karabiny maszynowe, miotacze płomieni i wyrzutnie granatów sprawdzają się zabójczo dobrze w grze o prostych regułach – wygraj pięć wyścigów i bądź wolny albo zgiń na torze.

Do tego koszmarnego miejsca trafia niesłusznie skazany za morderstwo żony, Jansen Ames, mistrz wyścigów NASCAR. W więzieniu Terminal Island rządzi Claire Hennessey (trzykrotnie nominowana do Oscara Joan Allen). Dla tej bezwzględnej kobiety liczą się tylko rekordowe zyski z transmisji w internecie. Jej prawą ręką jest sadystyczny strażnik więzienny (Jason Clarke). Naczelniczka stawia sprawę jasno, udział w Wyścigu śmierci to dla Jansena jedyna droga do wolności i możliwość odzyskania opieki nad nowonarodzoną córką. Ale ma on udawać innego kierowcę – występującego zawsze w masce, o pseudonimie Frankenstein. Zginął na torze, co jednak ma pozostać sekretem. Jansen dostaje też po nim drużynę wsparcia, w tym nawigatorkę Case (Natalie Martinez) – więźniarkę, która odsiaduje długoletni wyrok za zabójstwo męża policjanta, domowego tyrana. Natomiast za sprawy techniczne odpowiada Trener (Ian McShane – Deadwood”) i jego ekipa mechaników. Jansen równie szybko, jak zaskarbia sobie ich przyjaźń, tak błyskawicznie zyskuje śmiertelnie groźnych rywali. Musi wyrównać prywatne porachunki z niejakim Pachenko (Max Ryan) i uważać na zabójcę Frankensteina, Machine Gun Joe (Tyrese Gibson). Kto jest największym wrogiem Jansena, a z kim może on zawrzeć sojusz w tym piekle na ziemi?

Autorem scenariusza i reżyserem tego filmu był Paul W.S. Anderson, doskonale znany jako twórca przebojowej serii „Resident Evil”. Sukces kasowy „Death Race sprawił, że powstała seria filmów wideo: „Death Race 2” (2010), „Death Race 3: Inferno” (2013) oraz „Death Race: Beyond Anarchy” (2018).

„Gruby i chudszy 2: Rodzina Klumpów”  środa 20 grudnia, godz. 22:10

Komedia science-fiction/familijna. Nieśmiały profesor Sherman Klump (Eddie Murphy) postanawia ustatkować się i założyć rodzinę. Wybranką jego serca zostaje koleżanka z pracy, Denise Gaines (Janet Jackson). Radość z przygotowań do ślubu zakłóca niespodziewany gość – Buddy Love (Eddie Murphy), który planuje ukraść wynaleziony przez profesora eliksir, przywracający młodość. Profesor Klump chce jak najszybciej rozstać się ze swoim nieobliczalnym alter ego, ale Buddy nie daje się uciszyć i sprawia, że cudowne serum staje się najbardziej pożądanym towarem na rynku. Sherman ukrywa eliksir młodości w swoim domu rodzinnym, ale Buddy nie daje za wygraną. Tymczasem miksturę przypadkowo zażywa ojciec naukowca (Eddie Murphy), po czym natychmiast odmładza się. Denise myli Klumpa seniora z narzeczonym. Zdesperowany naukowiec postanawia raz na zawsze rozprawić się ze złą stroną swojej osobliwości. Wykorzystując badania przyszłej żony nad DNA, postanawia pozbyć się kodu genetycznego Buddy’ego ze swojego organizmu. Rozpoczyna się walka „wcieleń”…

„Gruby i chudszy” (1996) oraz „Gruby i chudszy 2” (2000) to dwa porywająco śmieszne filmy, które wprowadziły nowe znaczenie komedii familijnej. Eddie Murphy jest niesamowicie zabawny, grając jednocześnie osiem różnych ról. Za kreację komediową w pierwszym filmie z tej serii był nominowany do Złotych Globów, nominacje do Oscara otrzymał za rolę drugoplanową w „Dreamgirls”, filmową nieśmiertelność zapewniły mu występy w takich hitach, jak: „48 godzin”, „Nieoczekiwana zmiana miejsc”, seria „Gliniarz z Beverly Hills, „Książę w Nowym Jorku” i „Dr Dolittle”.

Reżyserem filmu „Gruby i chudszy 2: Rodzina Klumpów” jest Peter Segal, uznany amerykański reżyser i producent; prawdziwy spec od filmowej rozrywki („Naga broń 33 1/3: Ostateczna zniewaga”, „Dorwać Smarta” oraz „Teraz albo nigdy”).

„Dawid i Elfy” – sobota 23 grudnia, godz. 20:00 i niedziela 24 grudnia godz. 10:35

Familijny, świąteczny. Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej. Niestety, nie jest to szczęśliwy czas w życiu jedenastoletniego Dawida. Poznanie elfa pozwala mu jednak dostrzec, o co tak naprawdę chodzi w Świętach i uratować ich magię.

Ludzie są potrzebni elfom czy elfy ludziom? Elf Albert (Jakub Zając) początkowo wierzy, że to on pracuje dla ludzi. Jest najskuteczniejszym elfem w krainie Świętego Mikołaja (Cezary Żak). Najszybciej i najlepiej wyczarowuje prezenty. Ale zaczyna tracić moc i nie rozumie, czemu tak się dzieje. Wtedy przypomina sobie Dawida (Cyprian Grabowski), 11-letniego chłopca, któremu ze Świętym Mikołajem rozwoził w Wigilię prezenty. Elf Albert odkrywa, że magiczna moc bierze się z wdzięczności obdarowanych ludzi. Przybywa do Warszawy i spotyka Dawida. Chłopiec właśnie przeżywa trudny czas. Przeprowadził się do wielkiego miasta i czuje się samotny, bo rodzice (Anna Smołowik, Michał Czernecki) są zapracowani, a z rówieśnikami nie potrafi znaleźć wspólnego języka.

Prawdziwy elf traktuje go jak przyjaciela, dlatego Dawid nie posiada się z radości. Zachwyca się Albertem i szczerze zaczyna go kochać. Dla przyjaciela Dawid jest gotów znieść nawet pretensje rodziców. Po cichu liczy, że Albert spędzi z nimi święta Bożego Narodzenia. Ale elf ma inne plany. Skoro z Dawidem poszło mu tak dobrze, postanawia ruszyć w miasto i podbić miliony ludzkich serc. Spotyka go jednak wielkie rozczarowanie, bo ludzie są zajęci swoimi sprawami. Elf Albert coraz bardziej słabnie. Traci moc, co może skończyć się tym, że zniknie. Nie traci jednak nadziei, bo Dawid wierzy w niego…

Film ten wyreżyserował Michał Rogalski, twórca dramatu wojennego „Letnie przesilenie” oraz kilku komedii: „Ostatnia akcja, „Gotowi na wszystko. Exterminator”, „To musi być miłość” i „Każdy wie lepiej”.

„Kopciuszek” – poniedziałek 25 grudnia, godz. 11:45 i wtorek 26 grudnia godz. 13:35
Baśń filmowa. Kopciuszek to jedna z najbardziej kultowych opowieści Disneya. Zainspirowana klasyczną baśnią, wzruszająca historia, opowiedziana w oparciu o animowany pierwowzór z 1950 roku (nominowany trzykrotnie do Oscara).

Ella (nominowana do Emmy i Złotego Globu Lily James – „Downton Abbey”, „Pam i Tommy”) w dzieciństwie straciła ukochaną matkę (Hayley Atwell – „Księżna”), a teraz po śmierci swego ukochanego ojca (Ben Chaplin – „Cienka czerwona linia”) jest skazana na łaskę okrutnej macochy (zdobywczyni dwóch Oscarów Cate Blanchett – „Aviator”, „Blue Jasmine”) oraz jej dwóch nieznośnych córek – Driselli (Sophie McShera – „Downton Abbey”) i Anastasii (Holliday Grainger – „Cormoran Strike”). Każdego dnia stara się zachować spokój i odwagę, aby nie naprzykrzać się mściwej nowej rodzinie, która złośliwie nazywa ją Kopciuszkiem. Gdy codziennych przykrości jest zbyt wiele, dziewczyna wymyka się z domu. Podczas jednej z takich konnych przejażdżek spotyka przystojnego młodzieńca. Ella jest nim oczarowana i nawet nie przeczuwa, że on od pierwszego wejrzenia odwzajemnia jej uczucia. Przede wszystkim jednak biedna dziewczyna nawet nie podejrzewa, że los postawił na jej drodze Księcia (zdobywca nagrody Złoty Glob Richard Madden – „Gra o tron”, „Bodyguard”).

Tymczasem Kopciuszek ma nadzieję, że jej los się odmieni, ponieważ na królewskim zamku ma odbyć się bal, na który zaproszono wszystkie panny. Kopciuszek liczy, że spotka tam tajemniczego, niedawno poznanego nieznajomego. Jednak Zła Macocha nie pozwala jej iść na bal. Ella postanawia wyjść jednak z cienia i wyjść naprzeciw przeznaczeniu. Aby zrealizować to marzenie na pomoc biednej dziewczynie przybywa Dobra Wróżka (nominowana do Oscara Helena Bonham Carter – „Miłość i śmierć w Wenecji”, „Jak zostać królem”), która z pomocą magicznej różdżki zamienia brudnego Kopciuszka w prawdziwą księżniczkę i odmienia jej los na zawsze… Trzeba być dobrym i odważnym a wszystko się w życiu ułoży!

W jednej z najbardziej widowiskowych i magicznych zarazem scen w historii kina, kiedy to Kopciuszek przemieniony w księżniczkę zmierza na królewski bal, na jej wyczarowanej błękitnej sukni i we włosach łącznie znalazło się 10 tysięcy kryształów Swarovskiego. A w samej scenie balu towarzyszą jej piękne panny w sukniach z innych filmów Disneya – Księżniczki: Bella (z filmowej baśni „Piękna i Bestia” w wersji z 1991 roku) Tiana („Księżniczka i żaba” – 2009), Aurora („Śpiąca królewna” – 1959), Królewna Śnieżka („Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” – 1937), Mulan („Mulan” – 1998) oraz Ariel („Mała syrenka” – 1989). Projekty kostiumów do tego filmu były dziełem Sandy Powell i przyniosły jej piętnastą nominację do najważniejszej filmowej nagrody świata, z czego Oscara otrzymała trzykrotnie („Zakochany Szekspir”, „Aviator”, „Młoda Wiktoria”).

„Kopciuszek” z 2015 roku powstał na podstawie scenariusza (inspirowanego baśnią Charlesa Perraulta), którego autorem był nominowany do Oscara Chris Weitz. Wyreżyserował ten film Kenneth Branagh, uznany brytyjski aktor i filmowiec, któremu światowy rozgłos przyniosły spektakularne ekranizacje dzieł Szekspira, a Oscara 2022 otrzymał za autobiograficzny „Belfast”.

„Wyprawa do dżungli” – poniedziałek 25 grudnia, godz. 20:00 i wtorek 26 grudnia godz. 16:05

Widowisko przygodowe Disneya. Charyzmatyczny kapitan łodzi (Dwayne Johnson) i odważna badaczka dzikiej przyrody (Emily Blunt) wyruszają na wyprawę przez amazońską dżunglę, by odnaleźć Drzewo Życia.

W 1556 roku Don Aguirre (nominowany do Emmy Edgar Ramirez – „Carlos”, „Florida Man”) prowadzi hiszpańskich konkwistadorów do Ameryki Południowej w poszukiwaniu cudownego drzewa Lágrimas de Cristal, którego kwiaty leczą choroby i zdejmują klątwy. Od niechybnej śmierci w dżungli ratują ich miejscowi Indianie. Ale gdy Don Aguirre zamiast wdzięczności za ocalenie dokonuje rzezi, spada na niego i jego ludzi klątwa. W 1916 roku w Anglii miłośniczka nauki dr Lily Houghton (nominowana do nagrody BAFTA Emily Blunt – „Diabeł ubiera się u Prady”, „Mary Poppins powraca”, „Ciche miejsce”) – dzięki pośrednictwu swojego brata, MacGregora (Jack Whitehall) – prezentuje swoje badania przed królewskim towarzystwem naukowym. Pragnie odnaleźć legendarne drzewo o niezwykłych właściwościach leczniczych, które mogłoby zmienić świat medycyny. Ale jako kobieta w epoce wiktoriańskiej nie znajduje uznania dla swoich odkryć naukowych. Tylko książę Joachim (Jesse Plemons), następca niemieckiego tronu, jest równie zdeterminowany, aby odnaleźć Drzewo Życia, ale on chce zagarnąć je dla militarnych planów swojego cesarstwa.

Nieustraszona Lily udaje się więc w podróż z Londynu do Amazonii. Po przybyciu na krańce cywilizowanego świata zatrudnia tajemniczego kapitana. Frank Wolff (Dwayne Johnson – „Jumanji: „Przygoda w dżungli”, „Black Adam”) jest genialnym nawigatorem i jak nikt inny zna sekrety tej rzeki. Tylko na jego zrujnowanej, choć uroczej, łodzi o nazwie La Quila mają szansę dotrzeć do celu, w dół rzeki Amazonia. Pozornie całkowicie niedobrana para bohaterów w czasie wspólnej wyprawy będzie musiała zmierzyć się z nadprzyrodzonymi siłami, kryjącymi się w zwodniczym pięknie bujnego lasu deszczowego. Im Lily i Frank będą bliżej odkrycia tajemnicy zaginionego drzewa, tym usilniej los będzie ich wystawiał na coraz cięższe próby, kładąc na szali nie tylko ich życie, ale i całej ludzkości…

Film „Wyprawa do dżungli” to przygodowe widowisko fantasy, powstałe z inspiracji jedną z atrakcji w parku rozrywki Disneyland. Wielbiciele kina z satysfakcją dostrzegą bardzo udane nawiązanie do klasyki kina, filmu „Afrykańska królowa” z Katharine Hepburn i Humphreyem Bogartem w rolach głównych.

Reżyserii „Wyprawy do dżungli” podjął się uznany hiszpański twórca filmowy, Jaume Collet-Serra, który z powodzeniem realizuje filmy w USA („Dom woskowych ciał”, „Tożsamość”, „183 metry strachy”, „Pasażer”). Powstał przebój kinowy i trwają prace nad drugą częścią tej historii.

„Pitch Perfect” środa 27 grudnia, godz. 22:00

Komedia muzyczna. Beca (Anna Kendrick), studentka pierwszego roku, dołącza do damskiego chóru szkolnego, który startuje w zawodach a capella. Dziewczyny śpiewają covery muzyki pop i nienagannie wyglądają, a mimo to odniosły epicką porażkę w zeszłorocznym finale. Co zrobią, by tym razem pokonać męski chór?

Beca Mitchell (nominowana do Oscara Anna Kendrick – „W chmurach, „Pan idealny”) zostaje studentką pierwszego roku na Uniwersytecie Barden za namową ojca, profesora na tej uczelni. Jako początkująca DJ-ka, wolałaby spędzać czas na miksowaniu piosenek. Dostaje staż w miejscowej stacji radiowej, gdzie poznaje kolegę z pierwszego roku, Jesse’go Swansona (Skylar Astin). Beca nie ma ochoty integrować się z jakąkolwiek grupą studentów, ale ostatecznie decyduje się przyłączyć do szkolnej grupy wokalnej Bellas, do której należą mniej lub bardziej zwariowane dziewczyny: komiczna Patricia „Fat Amy” Hobart (Rebel Wilson – „Druhny”), przyjazna Chloe Beale (Brittany Snow – „Hairspray”), uparta tradycjonalistka Aubrey Posen (Anna Camp – „Czysta krew”), niezwykle cicha Lilly Onakuramara (Hana Mae Lee) oraz wiecznie flirtująca Stacie Conrad (Alexis Knapp).

Tymczasem Jesse dołącza do konkurencyjnej grupy Treblemakers. Dziewczyny z Bellas różni wiele, a łączy tylko jedno – dążenie do tego, aby śpiewać razem najlepiej, jak się da. Beca wnosi do zespołu potrzebną dawkę energii, by podjąć równorzędną rywalizację z męskim chórem, który podczas występów wykonuje show złożone z rockowych coverów. Bellas specjalizują się w coverach kobiecych przebojów pop i są postrzegane jako… nudne. Beca prowadzi tę grupę śpiewającą a cappella od ich tradycyjnej aranżacji i doskonałych harmonii, do zupełnie nowych mash-upów. Czy dziewczyny jej posłuchają i zdołają wspiąć się na szczyt konkursu muzycznego na uczelni?

„Pitch Perfect” to pierwszy film z przebojowej serii. Przy budżecie na realizację w wysokości 17 milionów dolarów amerykańskich zarobił z dystrybucji na całym świecie ponad 115 milionów, w następnych latach powstały więc sequele: „Pitch Perfect 2” (2015) i „Pitch Perfect 3” (2017). „Pitch Perfect” to adaptacja książki autorstwa Mickeya Rapkina, pod tym samym tytułem, w której opisał on swoje osobiste doświadczenia. Scenariusz do tego filmu, jak i dwóch następnych napisała Kay Cannon, wcześniej najbardziej znana jako twórczyni popularnego serialu komediowego „Rockefeller Plaza 30”. Pierwszy „Pitch Perfect” wyreżyserował Jason Moore, który ma w swoim dorobku kilka młodzieżowych hitów: „Jezioro marzeń”, „Everwood” oraz m.in. „Pogoda na miłość”

„Lucy” piątek 29 grudnia, godz. 22:15

Thriller akcji. Przebój kinowy autorstwa Luca Bessona. Nominowana do Oscara Scarlett Johansson jako Lucy, młoda kobieta, przypadkowo złapana w koszmarną pułapkę, która przeciwstawia się swoim porywaczom i zmienia się w bezlitosną wojowniczkę. Co jeden człowiek mógłby zrobić, gdyby odblokowano 100 procent możliwości jego mózgu i do działania włączyły się najdalsze zakątki jego umysłu.

Gdy po raz pierwszy widzimy Lucy (Scarlett Johansson – „Dziewczyna z perłą”, „Avengers”, „Jojo Rabbit”), jest ona beztroską młodą studentką z USA, mieszkającą na Tajwanie. Zostaje namówiona przez swojego chłopaka do dostarczenia ważnej przesyłki pewnemu biznesmenowi. Zanim jeszcze dziewczyna zorientuje się, w co została wplątana, stanie się zakładniczką bezwzględnego Pana Janga (Choi Min Sik – „Oldboy”). Na jego rozkaz do organizmu Lucy zostanie chirurgicznie wszyta paczka z silną syntetyczną substancją przypominającą narkotyk. Przypadkowo substancja chemiczna przenika do organizmu nosicielki. Pod jej wpływem ciało dziewczyny zaczyna podlegać niewyobrażalnym transformacjom, a najbardziej doświadcza tego mózg, którego potencjał zostaje uwolniony i osiąga zdumiewające, pozostające dotychczas jedynie w sferze hipotez, możliwości. Z ogromną intensywnością główna bohaterka zaczyna odczuwać wszystko, co znajduje się wokół niej – powietrze, wibracje, ludzi, nawet grawitację.

Lucy udaje się nawiązać kontakt z wybitnym badaczem mózgu, profesorem Samuelem Normanem (zdobywca Oscara Morgan Freeman – „Wożąc panią Daisy”, „Siedem”) i wraz z nim próbuje ocenić skutki działania narkotyku. Tymczasem rozwijają się u niej nadludzkie możliwości – telepatia, telekineza, niezwykle rozległa wiedza oraz zapierająca dech w piersiach kontrola nad materią. Jeśli wszystkie obszary mózgu były jednocześnie aktywne? Jeśli każdy z 86 miliardów gęsto upakowanych neuronów w ludzkim mózgu wystrzeliłyby jednocześnie, czy ta osoba może stać się, właściwie, nadczłowiekiem?

Począwszy od „Nikity” (1990), „Leona Zawodowca” (1994), „Piątego elementu” (1997) znakomity francuski scenarzysta i reżyser, Luc Besson stworzył jedne z najtrudniejszych, najbardziej pamiętnych bohaterek akcji w historii kina. Bessona w tej filmowej przygodzie wsparły osoby, z którymi współpracuje od lat. Zespół jego wieloletnich współpracowników otwiera jego producentka, a prywatnie żona – Virginie Besson-Silla. Autorem zdjęć do Lucy był Thierry Arbogast („Leon Zawodowiec”, „Piąty element”). Scenografię przygotował Hugues Tissandier („Transporter”, „Uprowadzona”). A muzykę do tego filmu skomponował współpracujący od lat z Bessonem Eric Serra („Joanna d’Arc”).

„Babe, świnka z klasą” niedziela 31 grudnia, godz. 8:45
Kino familijne. Pełna ciepła opowieść o przygodach, odwadze i determinacji pewnej świnki, która postanowiła zostać… psem pasterskim.

Poczciwy właściciel pewnej australijskiej farmy, Arthur Hoggett (nominowany za tę rolę do Oscara James Cromwell) i jego żona Esme (Magda Szubanski) wygrywają na dorocznym jarmarku różową, przesympatyczną świnkę. Zabierają prosiaczka na farmę, gdzie mieszka wiele różnych gatunków zwierząt. Babe zostaje przygarnięty przez sukę Fly i wychowywany wraz z jej licznym potomstwem. Zaprzyjaźnia się też z innymi zwierzętami: owcą Mag i ekscentryczną kaczką Ferdynandem. Każde z tych zwierząt zna swoje miejsce i każde stara się jak najlepiej wykonywać swoje zadanie. Babe, uroczy kilkutygodniowy prosiaczek, obawia się, że podzieli los innych świń i stanie się głównym daniem świątecznego obiadu, postanawia więc pomimo wątpliwości zgłaszanych przez wszystkie zwierzęta na farmie, zostać… psem pasterskim. Pozostaje jedynie przekonać o tym właściciela. Kiedy Babe podnosi alarm i płoszy złodziei, Hogget zauważa jego niezwykły talent i decyduje się wystawić go do zawodów dla owczarków pasterskich. Odwaga prosiaczka w rywalizacji z obcymi psami sprawia, że owce też zaczynają go akceptować i słuchać. Podczas zawodów Babe daje wspaniały popis swoich umiejętności i dzięki pomocy przyjaciół wygrywa w fantastycznym stylu…

Film ten powstał na podstawie powieści „Świnka pasterska” (tytuł oryginalny „The Sheep Pig”) angielskiego pisarza Dicka King-Smitha. A wyprodukował go znany reżyser i producent z Australii, George Miller, któremu międzynarodowy rozgłos zapewniła seria „Mad Max” z Melem Gibsonem. Powstała baśniowa opowieść, w której dzięki zastosowaniu najnowocześniejszej grafiki komputerowej oraz mistrzowskiej tresurze podziwiamy realne zwierzęta, rozmawiające ze sobą ludzkim głosem.

Inteligentny scenariusz i znakomite efekty specjalne (nagrodzone Oscarem) sprawiły, że film „Babe, świnka z klasą” stał się jednym z największych przebojów 1995 roku na świecie. W sumie ta autentycznie zabawna, szalenie optymistyczna i cudownie wzruszająca opowieść otrzymała aż siedem nominacji do najważniejszej filmowej nagrody, w tym dla najlepszego filmu roku i dla reżysera.

foto. Polsat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *