MediaPolsatZapowiedzi TV

Finał „Wyspy przetrwania”

Już w najbliższy piątek w Polsacie widzowie zobaczą finał przygodowego reality show „Wyspa przetrwania”. Po niemal 30 dniach morderczych zmagań z samymi sobą i z innymi uczestnikami na wyspie, walka o pozostanie w programie dociera do finałowej prostej.

 

W reality show pozostało ich czworo: Daniel, Kasia, Paweł i Maciej „Macho” i to między nimi rozstrzygnie się ostatnie starcie o 150 tysięcy złotych i zwycięstwo w pierwszej polskiej edycji legendarnego „Survivora”.

Co czeka nas w finałowym odcinku? Zobaczymy dwie konkurencje. Pierwszą będzie gra na orientację. Uczestnicy korzystając jedynie z kompasów i fragmentów map, będą musieli jak najszybciej odnaleźć wybrane miejsca na wyspie i przynieść z nich ukryte przedmioty. Problem polega na tym, że tych przedmiotów wystarczy jedynie dla trzech śmiałków. W kolejnej konkurencji o nazwie „Pale” przyda się spokój, opanowanie, koncentracja i umiejętność utrzymania równowagi. Kto utrzyma się w grze najdłużej?

Dwóch najlepszych uczestników programu stanie przed 7 osobowym składem swoich byłych współplemieńców, którzy w ten wieczór zamienią się w jurorów. To oni na finałowej radzie plemienia w głosowaniu wybiorą zwycięzcę. Ostatnie 15 minut „Wyspy przetrwania” widzowie zobaczą na żywo ze studia Polsatu w Warszawie. Prowadzący Damian Michałowski i wszyscy uczestnicy show spotkają się ponownie po 3 miesiącach od zakończenia, jak podkreślają, „przygody ich życia”. Będzie czas na krótkie rozmowy i wspólne zdjęcia. Przede wszystkim jednak uczestników i widzów czeka ekscytujący moment otwarcia zalakowanej urny, liczenia głosów i ogłoszenia zwycięzcy „Wyspy przetrwania”.

Finał „Wyspy przetrwania” w piątek godzina 20.00 w Polsacie

3 komentarze do “Finał „Wyspy przetrwania”

  • Jeden z najlepszych programów jakie ostatnio można było oglądać w TV. Ktoś ma jakieś info czy polsat planuje kolejne edycje? mam nadzieję, że tak!

    Odpowiedz
  • Program faktycznie ciekawy – choć prowadzący nie do końca mi się podoba, ale to pewnie kwestia gustu 🙂
    Też jestem ciekaw czy będzie kolejna edycja i gdzie, można by zrobić bardziej na lądzie, w głębi, wtedy konkurencji można by zrobić mniej z wodą, bo w tej to woda dominowała – ja bym poległ.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *