Media

Krzysztof Antkowiak jako Stevie Wonder wygrywa pierwszy odcinek ósmej edycji Twoja twarz brzmi znajomo

Pierwszy czek w ósmej edycji show trafił do muzycznej ikony lat 80. Zasłużył na niego Krzysztof Antkowiak, jako Stevie Wonder! Program „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” wrócił na antenę po wakacyjnej przerwie, a wraz z nim muzyczne metamorfozy na najwyższym światowym poziomie.
 
Na fanów programu znów czeka plejada gwiazd, stylów i emocji. W premierowym odcinku serii wystąpili również: Ed Sheeran, Sting, Kayah, Johnny Cash, Irena Jarocka, Mesajah i Shazza. Zanim jednak na scenie pojawili się nowi bohaterowie, to już tradycyjnie nową edycję otworzyła triumfatorka poprzedniej. Kasia Popowska w brawurowy sposób wcieliła się w Bruno Marsa.
– To był iście kosmiczny początek – powiedział Piotr Gąsowski anonsując jednocześnie pierwszą uczestniczkę. Anna Dereszowska wylosowała najgorętsze nazwisko muzycznego świata, Eda Sheerana i w stroju boksera wykonała jego wielki przebój „Shape of You”. – Jesteś piękną kobietą, ale nikt nie wie, że jesteś takim fajnym facetem. Widać, że dobrze się bawisz – powiedziała po występie Małgorzata Walewska. – Świetnie uchwyciłaś charakterystyczny uśmiech Sheerana – wskazał Bartek Kasprzykowski.
Kolejnym twórcą jaki zaprezentował się w show był Krzysztof Antkowiak. Gwiazdor polskiej muzyki lat 80. wcielił się w Stevie Wondera. Artysta znany m.in. z „Dyskoteki Pana Jacka” i utworu „Zakazany owoc” dostał piekielnie trudne zadanie. Przyszło mu zmierzyć się z hitem „Isn’t She Lovely”. – Wniosłeś energię Stevie Wondera – stwierdził Bartek Kasprzykowski. – Tak sugestywnie grałeś, że momentami zamykałem oczy – dodał Paweł Królikowski. – To była wielka uczta – komplementowała występ Katarzyna Skrzynecka.
– Prawdziwe sceniczne zwierzę – w ten sposób Piotr Gąsowski anonsował Kacpra Kuszewskiego. Aktor znany m.in. z roli Marka Mostowiaka w serialu „M jak miłość” zaśpiewał stonowane, nastrojowe i emocjonalne „Shape of My Heart” z repertuaru Stinga. – Jestem wzruszona. To moja ukochana piosenka. Uchwyciłeś barwę głosu Stinga – doceniła śpiew i aranżację Katarzyna Skrzynecka. – Jesteś wielkim artystą. To jest właśnie ta magia – dodała Małgorzata Walewska.
– Eurowizjonerka – tymi słowami określił prowadzący program kolejną uczestniczkę muzycznego show. Kasia Moś, której popularność dały m.in. występy w Eurowizji, w pierwszym odcinku programu pojawiła się jako Kayah i zaprezentowała jej najnowszy przebój „Po co”. – Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wzięłaś to jak swoje. Mam tylko wrażenie, że Kayah ma większe stopy – uznał Paweł Królikowski. – Miałaś więcej energii na scenie niż Kayah – zauważył Bartek Kasprzykowski.
Młody aktor filmowy i teatralny Marcel Sabat zadebiutował w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” jako Johnny Cash. Jak poradził sobie z wielkim przebojem amerykańskiego piosenkarza „Ring of Fire”? Trzeba przyznać, że zadanie nie przerosło ambitnego artysty. Głębią głosu i umiejętnościami scenicznymi wprost zaczarował jury i obecną w studiu publiczność. – Masz ten gatunek głosu, który robi na mnie wrażenie. Utrzymałeś legato, nie traciłeś barwy – uznała Małgorzata Walewska. – Ciekaw jestem, jak rozwiniesz się wokalnie? – zastanawiał się Bartek Kasprzykowski.
„Motylem jestem” wyśpiewała wokalistka i aktorka Ola Gintrowska, wyznając przed występem, że w programie najbardziej boi się wyzwań tanecznych. Przeuroczy utwór z repertuaru Ireny Jarockiej zyskał uznanie wśród jurorów. – Jesteś tak piękna i utalentowana, że aż mnie to wzrusza – oświadczył Paweł Królikowski. – Nie bójmy się, leć motylu! – zażartowała Małgorzata Walewska. – Masz motyle talentów – dodała Katarzyna Skrzynecka.
Beata Olga Kowalska nie kryje, że bardzo lubi wszystkie wyzwania artystyczne i to między innymi dla nich zdecydowała się na udział w programie. Rozpoczęła od trudnego zadania: Mesajah w hicie „Lepsza połowa”. – To było mistrzostwo świata! Jesteś naprawdę mega gość. Świetny „młody chłopak” – mówiła Kasia Skrzynecka. – Trzeba dużo wiedzieć o facetach, żeby tak fajnie zrobić faceta – akcentował Paweł Królikowski.
Ostatni występ zaserwował Mariusz Ostrowski, który przeistoczył się w ikonę muzyki chodnikowej – Shazzę. Jako niesforna, kochliwa egipska kapłanka zaśpiewał dyskotekowy hit „Bajao bongo”. – Co za wdzięk, co za urok, co za „szarm” – skomentowała Małgorzata Walewska. – Pracuję nad tym od 1992 roku – odpowiedział ze śmiechem Mariusz. – Ale z jakim sukcesem! Mam wrażenie, że ta choreografia Shazzy jest taka bardzo przypadkowa, co i tutaj się udało zachować. Będziesz jedną z właśnie tych pisanych tutaj w tym programie historii. Wspaniale – dodała jurorka.
Podczas głosowania, jak zwykle pełnego emocji, najwięcej punktów zebrał Krzysztof Antkowiak i został pierwszym zwycięzcą ósmej edycji. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał na rehabilitację Ewy Woźniak, podopiecznej Fundacji Avalon.
A za tydzień: Lou Bega, Ylvis, Amanda Lear, Jamal, Imany, Luis Fonsi oraz… w nowej konkurencji „Pojedynek” Kacper Kuszewski wyzwał Annę Dereszowską! Oboje wcielą się w Marylę Rodowicz.
 

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w sobotę o godz. 22:05 na antenie Telewizji Polsat
 

Jeden komentarz do “Krzysztof Antkowiak jako Stevie Wonder wygrywa pierwszy odcinek ósmej edycji Twoja twarz brzmi znajomo

  • Cieszy mnie powrót TTBZ. Świetnie, że polsat zdecydował się kontynuować ten format. Gdyby jeszcze pora emisji był wcześniejsza.

    Odpowiedz

Skomentuj Khaja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *