MediaZapowiedzi TV

Polska premiera 4 sezonu “Killjoys” na kanale SCI FI

Już na początku lutego kanał SCI FI zabierze widzów w międzygalaktyczną podróż za sprawą serialu Killjoys opowiadającego o losach międzyplanetarnych łowców nagród. Polska premiera czwartego sezonu pojawi się na antenie kanału już we wtorek 5 lutego o 21.00.

 

Killjoys to serial z gatunku space opera opowiadający o losach międzyplanetarnych łowców nagród,  którzy muszą radzić sobie we wszechświecie pełnym politycznego bezładu, wątpliwej moralności i skomplikowanych relacji. Czwarty sezon Killjoys znowu przyniesie kolejne niespodzianki i zawirowania, mnożąc pytania i zmuszając bohaterów do podejmowania trudnych decyzji.

W systemie planetarnym Quad trwa wojna i RAC ma dla bohaterów nowe zadania. Na początek Khlyen (Rob Stewart) i Aneela (Hannah John-Kamen) muszą utrzymać przy życiu Dutch (również Hannah John-Kamen znana z Player One, Ant-Man i Osa, Tomb Raider), jednocześnie uciekając przed ścigającą ich Lady i trudnymi warunkami w świecie zielonej mazi. W pierwszym odcinku za sprawą opowieści Khlyena cofniemy się 7 lat wstecz, by poznać okoliczności, które sprawiły, że Dutch stała się Killjoyem. Zobaczymy też, jak Dutch i Johnny zostali przyjaciółmi, i jak rozwijała się ta relacja. W kolejnym odcinku skupimy się na Delle, Johnnym i D’Avinie, który rozbili się na pewnej planecie po dłuższym czasie dryfowania w kosmosie. Aby ratować rannego Johnny’ego, D’av i Delle podejmą drastyczne kroki, które mają uratować mu życie.

Michelle Lovretta, twórczyni serialu odpowiedzialna m.in. za sukces Zagubionej tożsamości, jest producentką wykonawczą oraz scenarzystką czwartego sezonu Killjoys. Adam Barken, który wcześniej był scenarzystą i producentem serialu, przy nowej serii Killjoys pracuje jako producent wykonawczy i showrunner. Producentami wykonawczymi serialu są również Ivan Schneeberg (Orphan Black, X Company, Akademia tańca) i David Fortier (Orphan Black, X Company, Akademia tańca).

Polska premiera czwartego sezonu Killjoys już we wtorek 5 lutego o 21.00

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *