Technologia - Promocje

Ranking aut elektrycznych według polskich internautów

Polacy coraz chętniej przekonują się do elektromobilności. Pociąga to za sobą konieczność dostosowania odpowiedniej infrastruktury. Premiera polskiego carportu firmy Sunsol ma się przyczynić do rozwoju sieci ładowania aut elektrycznych. Równocześnie rośnie liczba zarejestrowanych samochodów osobowych z napędem elektrycznym, co od jakiegoś czasu jest przyczynkiem do dyskusji. Jak wynika z analizy internetu przeprowadzonej przez SentiOne, wśród dostępnych na polskim rynku aut elektrycznych, najwięcej wzmianek w sieci dotyczy Tesli – aż blisko 77 proc., lecz to Mercedes EQC w roku 2021 był oceniany przez internautów najlepiej.

 

Postrzeganie aut elektrycznych przez polskich internautów

Według danych zebranych w polskim internecie przez SentiOne, od stycznia do września 2021 roku największą popularnością w sieci cieszyły się auta zaprojektowane przez koncern Elona Muska. Należąca do niego Tesla, w bieżącym roku wspominana była w toczących się w sieci dyskusjach najczęściej i odnotowano na jej temat ponad 129 tys. wzmianek. Na drugim miejscu znalazło się Audi e-tron z liczbą 13,2 tys. wzmianek (7,8 proc.), a podium zamknął Volkswagen id.3 (5,4 proc. i 9,1 tys. wzmianek). Na kolejnych pozycjach w zestawieniu pojawiły się Hyundai Kona (2,9 proc.), BMW i3 (2,3 proc.), Mazda mx-30 (1,9 proc.), Mercedes EQC (1,12 proc.), Jaguar i-pace (1,11 proc.) oraz Opel Corsa-e (0,5 proc.).

SentiOne postanowiło także sprawdzić, jak dostępne w Polsce auta elektryczne postrzegane są przez internautów. I okazuje się, że tu największą ich przychylnością cieszy się Mercedes EQC, o którym wspomniano odnotowano najwięcej, bo 16,1 proc. pozytywnych wzmianek. Biorąc pod uwagę ilość pozytywnych i negatywnych wzmianek, najwięcej emocji budzi Mazda MX-30 Opel Corsa-e i wspomniany Mercedes EQC.

Potrzebne rozwiązania dla elektromobilności. Wiaty fotowoltaiczne jednym z nich

Samochody elektryczne coraz liczniej zaczynają pojawiać się na polskich drogach, co oznacza, że rośnie także zapotrzebowanie na odpowiednią infrastrukturę. Mimo iż co roku odnotowuje się większą liczbę stacji ładowania elektrycznych pojazdów, to jak podkreśla Michał Kitkowski, prezes SunSol, jest ich wciąż za mało.

–  Według ostatnich danych, w I kwartale bieżącego roku liczba ogólnodostępnych punktów ładowania aut elektrycznych, w stosunku do roku 2020, wzrosła o zaledwie 5 proc. Dla porównania – w Niemczech aż o 10 proc. Łącznie w Polsce, według danych za sierpień 2021 opublikowanych przez PZPM i PSPA, dostępnych jest ponad 3 tys. punktów ładowania. U naszych zachodnich sąsiadów ich liczba sięgnęła już 40 tys. Choć jako kraj jesteśmy pod tym względem na dobrej drodze, wiele jeszcze przed namimówi Michał Kitkowski, prezes i założyciel SunSol. – Biorąc pod uwagę duże zapotrzebowanie na tego typu rozwiązania, zdecydowaliśmy się na zaprojektowanie carportu, czyli fotowoltaicznej wiaty do ładowania elektrycznych aut, który od niedawna dostępny jest w naszej ofercie. Spełnia on wszelkie polskie wymagania prawne i wytrzymałościowe dotyczące konstrukcji. 

Możliwość dostosowania rozwiązania do indywidualnych potrzeb. Alternatywa dla instalacji PV na dachu

Podstawowa konstrukcja carportu od SunSol mieści 6 paneli fotowoltaicznych, których moc, w zależności od wybranego modelu modułów PV, wynosi ok. 400 Wp. Jest dostosowana zarówno do posadowienia na fundamencie, jak i bez niego. Można ją także poszerzać, tworząc większą zadaszoną przestrzeń do ładowania – jej moc i szybkość zależna jest od zastosowanej ładowarki, co daje klientom pełną dowolność i dobranie dla siebie odpowiedniego rozwiązania. Dla ich większego komfortu, cały elektryczny osprzęt – ładowarka oraz falownik – mogą być także wbudowane wewnątrz postumentu.

–  Rozwiązanie to sprawdzi się zarówno w przypadku klientów indywidualnych, jak i biznesowych, gdyż można je dostosowywać do ich potrzeb. Podczas jego projektowania, uwzględnić można przyłączenie takich rozwiązań jak kompresor czy odkurzacz. Może on zatem stanowić zarówno rozwiązanie przydomowe, jak również np. przy stacji benzynowej lub salonie samochodowym. Jest ono na tyle elastyczne, że może być także alternatywą dla przydomowej lub firmowej instalacji fotowoltaicznej, produkując energię zarówno na potrzeby ładowania aut, jak i codziennego funkcjonowania domu lub firmy, jeśli z jakichś powodów niemożliwe jest umieszczenie jej na dachu – podsumowuje Michał Kitkowski, prezes SunSol.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *