Polsat BOXSport w TV

68. Derby Łodzi 2022: ŁKS Łódź – Widzew Łódź w Polsacie Sport i Polsat Box Go

Dla Widzewa punkty potrzebne do zajęcia drugiego miejsca, a dla ŁKS do znalezienia się w strefie barażowej będą stawką 68. piłkarskich derbów Łodzi. Oba marzące o grze w ekstraklasie kluby zmierzą się we wtorek na stadionie ŁKS. Faworytem jest wyżej notowany Widzew.

 

Derbowe starcie ŁKS i Widzewa zakończy 31. kolejkę piłkarskiej 1. ligi i zostanie rozegrane na finiszu rozgrywek na zapleczu ekstraklasy. Zbliżający się mecz wywołuje duże emocje nie tylko ze względu na prestiż w mieście, ale przede wszystkim z uwagi na dużą stawkę spotkania. Bezpośrednia konfrontacja obu łódzkich drużyn jest niezwykle istotna dla Widzewa i ŁKS w kontekście całego sezonu.

Oba zespoły potrzebują bowiem punktów do zrealizowania marzeń o powrocie do elity. Trzeci w tabeli Widzew musi gonić drugą Arkę Gdynia, która wyprzedziła łodzian po ich porażce w ostatnim meczu z Koroną Kielce (1:2). Drużyna z Wybrzeża ma jednak tylko punkt więcej i w przypadku derbowego zwycięstwa zespół trenera Janusza Niedźwiedzia odzyska drugą pozycję zapewniającą bezpośredni awans do ekstraklasy.

“Cel był taki, żeby być w barażach i ten cel już osiągnęliśmy. Jesteśmy jednak ambitni i chcemy czegoś więcej. Zostały nam cztery spotkania i zrobimy wszystko, żeby dać coś więcej niż to, co było założone przed sezonem. Mecz z Koroną już za nami. Przeanalizowaliśmy go i wiemy, co się tam wydarzyło. Patrzymy tylko do przodu i wiemy, jak ważny jest mecz derbowy”przyznał szkoleniowiec Widzewa.

Zapewnił przy tym, że nie obawia się lokalnego rywala. “Słowa bać się nie pasują ani do mnie, ani do drużyny. Pokazaliśmy wielokrotnie, że jesteśmy odważnym zespołem, który chce grać w piłkę i rozwijać się. Wierzę, że we wtorek na boisko wyjdzie zespół pewny siebie, taki jak z Koroną Kielce. Widziałam zespół nakręcony pozytywnie, grający do przodu” – zaznaczył Niedźwiedź.

Punktów bardzo potrzebuje też siódmy w tabeli ŁKS, który po dwóch ostatnich przegranych z Chrobrym Głogów (0:1) i Arką (0:2) znów wypadł poza pierwszą “szóstkę”, gwarantującą udział w barażach o ekstraklasę. Jeśli gospodarze chcą przedłużyć swoje nadzieje na awans do elity, we wtorek muszą pokonać rywala zza miedzy.

“Oczywiście, że nie podchodzimy do tego meczu, jak do każdego innego. To jest mecz derbowy i nie ma co od tego uciekać. Mam nadzieję, że wydarzenia związane z otwarciem stadionu pomogły nam nauczyć się tego, jak wygląda gra przy pełnym stadionie. Wierzę, że błędy, które popełniliśmy w spotkaniu z Chrobrym już nam się nie przytrafią i bogatsi o to doświadczenie zaprezentujemy się dobrze od początku do końca derbów i przełoży się to na wynik”tłumaczył trener ŁKS Marcin Pogorzała.

Sympatyków “Rycerzy wiosny” niepokoi nie tylko słaba postawa na ligowych boiskach, ale również sytuacja organizacyjna klubu. Z tego powodu tuż przed prestiżowym meczem ŁKS opuścił Hiszpan Antonio Dominguez. Z tego względu faworyta derbów trzeba upatrywać w lepiej zarządzanym i prezentującym lepszą formę Widzewie.

“Nie chcemy już wracać do przeszłości. Mecz otwarcia stadionu, spotkanie z Arką, czy sytuacja z Antonio są już za nami. Musimy skupić się na tym, co nas czeka we wtorek i na tym się w pełni koncentrujemy. Często jest tak, że im jest nam trudniej w życiu, czy sporcie, tym czasem wychodzi lepiej”zaznaczył szkoleniowiec ŁKS.

68. derby Łodzi odbędą się na rozbudowanym stadionie ŁKS, co oznacza, że na trybunach będzie ok. 18 tys. widzów. Mają być też kibice Widzewa, którzy otrzymali 907 biletów.

ŁKS i Widzew rywalizują z sobą od 1948 r., ale wówczas rozegrano tylko jeden dwumecz. Tak naprawdę historia derbów Łodzi zaczęła się w 1975 r. i wiele rozegranych od tamtej pory spotkań obu łódzkich klubów zapisało się w dziejach polskiego futbolu. Widzew w dotychczasowych starciach odniósł 27 zwycięstw (w tym trzy w 1. lidze), przy 13 wygranych ŁKS (jednym w 1. lidze) i 27 remisach (pięciu w 1. lidze). W rozegranym jesienią na stadionie Widzewa meczu był remis 2:2.

Transmisja meczu ŁKS Łódź – Widzew Łódź od godziny 17:50 w Polsacie Sport i na Polsat Box Go. Przedmeczowe studio od godziny 17:00

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *