Alberto Contador, kolarski ekspert Eurosportu, przed startem Tour de France

Wypowiedzi Alberto Contadora, kolarskiego eksperta Eurosportu, przed startem wyścigu.

 

 

Bernal, Thomas, a może ktoś inny? Kto jest faworytem Tour de France?

Moim zdaniem w tym momencie Team Ineos jest zdecydowanym faworytem – mają dwóch potencjalnych zwycięzców, czyli ubiegłorocznego triumfatora Gerainta Thomasa i Egana Bernala. Bernal jest jeszcze młody, ale to już bardzo doświadczony i imponujący formą kolarz. Bardzo mocny powinien być też Movistar. Musimy brać pod uwagę Rigoberto Urana, Adama Yatesa, Vincenzo Nibaliego. Spodziewam się bardzo interesującego Touru bez wyraźnej dominacji jednego kolarza.

Co uważasz o taktyce Ineos? Czy nie lepiej, aby postawili na jednego lidera, czyli bardziej doświadczonego, broniącego tytułu Thomasa?

To moim zdaniem całkowicie naturalne. Już w ubiegłym roku Bernal pokazał się z niesamowitej strony. Teraz jest o rok bardziej dojrzały i doświadczony, więc powinien mieć szansę, żeby się pokazać. Oczywiście, w trakcie wyścigu okaże się, czy potrafi sprostać wymaganiom. Geraint Thomas z kolei wygrał ubiegłoroczny Tour we wspaniałym stylu, choć było to jego pierwszy start w „Wielkiej Pętli”

W tegorocznym Tourze zabraknie kilku wielkich nazwiska – Froome’a, Dumoulina, Roglicia. Jak dużo to strata?

Oczywiście ogromna szkoda, że nie będziemy mogli oglądać tak wspaniałych kolarzy jak choćby Froome i Dumoulin. Z drugiej strony dzięki temu wyścig będzie jeszcze bardziej otwarty. Myślę też, że to może być początek zmiany pokoleń, o której mówimy już od paru lat.

Spodziewasz się, że przebiją się jacyś młodzi kolarze?

Gdy myślę o młodych kolarzach, od razu przychodzi mi do głowy Bernal, który w ostatnim czasie imponuje formą. Sporo dorzucić może też Marc Soler, który ma w dorobku zwycięstwo w Paryż – Nicea, a także Enric Mas, który był drugi we Vuelcie w ubiegłym roku, jadąc szczególnie dobrze w ostatnim tygodniu.

Wygrywałeś Tour de France – jakie to uczucie wjechać w żółtej koszulce na Pola Elizejskie?

To po prostu spełnienie marzeń. Gdy rozpoczynasz przygodę z kolarstwem, wyobrażasz sobie siebie jako zwycięzcę Tour de France. Naturalnie potem przychodzi specjalizacja – jedni są najmocniejsi w klasykach, inni w wyścigach tygodniowych, a jeszcze kolejni w wielkich tourach. Nie zmienia to faktu, że na samym początku wszyscy marzą o zwycięstwie w Tour de France, a dostąpić tego może tylko garstka.

Trasa tegorocznego Touru wygląda na skrojoną pod górali. Kogo faworyzuje?

Taka trasa na pewno sprzyja rywalom Ineos. Z drugiej strony Bernal jest bardzo mocny w górach. Thomas pewnie wolałby trochę więcej czasówek. Tegoroczna trasa to gwarancja wielkich emocji do ostatnich dni wyścigu.

Każdy etap Tour de France od startu do mety na żywo tylko w Eurosporcie 1 i Eurosport Player.