Kultura, muzyka, kino, moda

Lipton gra z WOŚP

Marka Lipton już po raz szósty wspiera Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z tej okazji marka przygotowała limitowaną serię opakowań herbaty Lipton Yellow Label z charakterystycznym czerwonym sercem oraz wzorem zaprojektowanym przez Jurka Owsiaka. Specjalna edycja w ilości 7 mln sztuk gości na sklepowej półce w sklepach w całej Polsce.

 

To dla nas ogromna przyjemność i wielki zaszczyt dołączyć do akcji, która łączy Polaków o wielkich sercach. Marka Lipton czerpie z dobra natury i chce się dzielić nim z innymi. Czyny świadczą więcej niż słowa, dlatego nie mogło nas zabraknąć przy tegorocznym Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z tej okazji przygotowaliśmy dla naszych konsumentów oraz wszystkich wspierających Fundację limitowaną serię herbat Lipton Yellow Label sygnowaną serduszkiem WOŚP mówi Anna Tryfon, Lipton Brand Manager.

Po raz kolejny marka Lipton niosąc dobro jeszcze szerzej podjęła współpracę z kultową i doskonale znaną Polakom organizacją. Działania z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy wspiera kampania mediowa „POCZUJ MOC DOBRA”, w ramach której zarówno online, jak i w telewizji, zobaczyć mpżemy specjalnie przygotowany spot reklamowy.

Szczególna edycja Lipton Yellow Label dostępna jest w formatach 25, 50, 88 i 92 torebek. Wzór na opakowaniach herbat oraz identyfikacji wizualnej kampanii zaprojektował sam Jurek Owsiak.

Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to ciesząca się największym zaufaniem społecznym organizacja w Polsce. Założona została w 1993 roku i od tego czasu co roku, w styczniu, organizuje zbiórkę pieniędzy, która nazywa się Finałem WOŚP. Za zebrane środki Fundacja WOŚP kupuje i przekazuje w darze szpitalom dziecięcym w Polsce najnowocześniejszy sprzęt medyczny. Od początku swojej działalności Fundacja zebrała na wsparcie polskiej medycyny sumę ponad 1,75 mld PLN i kupiła blisko 70 tys. urządzeń.

31. Finał WOŚP odbędzie się 29 stycznia 2023 roku. Celem zbiórki jest walka z sepsą. Finał dla wszystkich – małych i dużych!

fot. Łukasz Widziszowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *