MediaZapowiedzi TV

Techno środy i Techno czwartki na National Geographic (wideo)

Wkręć się w „Techno środy” i „Techno czwartki” z National Geographic! 7 października rusza specjalny cykl programów poświęconych współczesnemu światu techniki, konstrukcyjnym fenomenom i tajemnicom nowoczesnych linii produkcyjnych. W każdą środę i czwartek od 21:00 anteną National Geographic zawładną koparki, podwodne sonary, żurawie, zębatki i inne trybiki najnowocześniejszych procesów technologicznych. Na widzów czekają premierowe serie: „Ekspresowe budowle”, „Wyprawa na dno”, „Nowoczesne manufaktury” oraz „Porzucone konstrukcje”.

 

 

 

O prędkości z jaką dokonuje się postęp techniczny, wiedzą najlepiej bohaterowie serii „Ekspresowe budowle” (premiera 7 października o godz. 21.00). Ci inżynierowie oraz budowlańcy żonglują nowoczesnymi rozwiązaniami i bawią prawami logiki, by wznieść potężne konstrukcje w szalonym tempie. Zbudowanie tunelu pod koleją magistralną w Indiach w jedną noc? 14-piętrowy wieżowiec wzniesiony w mniej niż 2 miesiące? Choć może wydawać się to nierealne, przy wykorzystaniu najnowszych technologii, zgraniu ruchu wszystkich maszyn i pracy ponad setek robotników, chaos zaczyna zamieniać się w konstrukcyjną symfonię. Już w pierwszym odcinku przekonamy się, z jakim wyzwaniem mierzą się inżynierowie pracujący nad infrastrukturą największego festiwalu ludowego – Oktoberfest! W tym wydarzeniu co roku bierze udział ok. 6 milionów ludzi, którzy nie biorą pod uwagę możliwości opóźnienia startu festynu choćby o godzinę. Czy 10 dni wystarczy, by powstało piwne miasteczko, na terenie którego stanąć ma również… roller coaster? W tej serii zdumienie rośnie tak szybko, jak kolejne budowle.

Jednak czas i innowacyjne rozwiązania to nie wszystko, czym stoi współczesny świat techniki. W serii „Nowoczesne manufaktury” (premiera 7 października o godz. 22:00) Francesca Chiorando odwiedzi fabryki legendarnych marek, takich jak skutery Vespa, wzmacniacze Marshall czy traktory New Holland, by udowodnić, że za światowej sławy jakością nadal stoi ręczny kunszt rzemieślniczy. Przekonamy się o tym odwiedzając m.in. wytwórnię słynnych gitar Crimson. Tutaj każdy z instrumentów powstaje ze specjalnie wyselekcjonowanego kawałka drewna, które po ręcznej obróbce powoli przekształca się w marzenie każdego fana rocka. Jednak, aby wykorzystać pełen potencjał elektrycznej gitary, nie obejdzie się bez dobrego wzmacniacza. Dlatego tuż po naciągnięciu strun na gryf, sprawdzimy, jak powstają uwielbiane m.in. przez Iggiego Popa wzmacniacze Marshall.

Nie da się ukryć, że technologia wyznacza kierunek nie tylko we współczesnej produkcji, ale i w nauce. To właśnie dzięki niej i super czułym sonarom, ale też z pomocą ekspertów oraz archeologów, w niezwykłej serii „Wyprawa na dno” (premiera 8 października o godz. 22.00) będziemy w stanie wydobyć na powierzchnię prawdę o zatopionych w tajemniczych okolicznościach okrętach wojennych, samolotach, a czasami i całych miastach! Co stało się z ostatnim okrętem transportującym niewolników do Ameryki? I czy Heraklejon, legendarny egipski port, który swego czasu miała odwiedzić Helena Trojańska, istniał naprawdę? Odpowiedzi na te pytania spoczywają na dnie Pacyfiku i Morza Śródziemnego. Zanurzymy się również w ciemną toń wód Bałtyku, który skrywa mroczną prawdę o wydarzeniach II Wojny Światowej. Pierwszy odcinek serii rozprawia się z historią niemieckiego statku Steuben – jednostki mającej za zadanie bezpiecznie przetransportować wojennych uchodźców do Niemiec. Statek, na pokładzie którego znajdowało się ponad 2 razy więcej pasażerów, niż na Titanicu, z niewyjaśnionych przyczyn nigdy nie dopłynął do celu. Seria „Wyprawa na dno” nie tylko ukazuje znane historie w nowym świetle, ale i weryfikuje fakty i mity narastające przez lata wokół niewyjaśnionych zdarzeń.

Wracamy na ląd, bo i tutaj odnajdziemy konstrukcyjne relikty przeszłości, które odpłynęły w zapomnienie. Czwarty sezon „Porzuconych konstrukcji” (premiera 8 października o godz. 21.00) przybliży historie pozostałości śmiałych projektów inżynieryjnych, opuszczonych miast i tajemniczych kompleksów przemysłowych. Niektóre z bezludnych dzisiaj miejsc noszą ślady krwawych konfliktów. Tak jak wyspa, leżąca u wybrzeży Albanii, na wzgórzach której spośród śródziemnomorskiej roślinności wyłaniają się tajemnicze betonowe kopuły. Tuż za nimi kryje się całe miasteczko widmo – budynki mieszkalne, szkoła, a nawet małe zakłady przemysłowe. Tu i ówdzie pomiędzy budynkami odnaleźć można porozrzucane maski gazowe, niektóre w dziecięcych rozmiarach… Jaka historia kryje się za tym konstrukcyjnym widmem przeszłości? Na to pytania odpowiedzą lokalni eksperci i historycy w serii „Porzucone konstrukcje”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *