MediaPolsat BOXZapowiedzi TV

Oglądaj kultowe „Miodowe lata” na antenie Polsat Seriale

Komediowa produkcja z brawurowymi rolami Cezarego Żaka i Artura Barcisia. Perypetie dwóch rodzin: Krawczyków i Norków to opowieść pełna dowcipu, ale i sytuacji, z którymi wielu Polaków może się utożsamić. Cytaty z produkcji na stałe wpisały się do codziennego języka, a jej zalety odkrywają kolejne pokolenia widzów.

 

Przyjaciele tacy jak my

Serial „Miodowe lata” przedstawia perypetie dwóch rodzin: Krawczyków i Norków, ich problemy, tak śmieszne i jednocześnie, tak bardzo prawdziwe. Główni bohaterowie tego serialu to dwaj przyjaciele: Karol, motorniczy tramwaju i Tadzio, z zawodu kanalarz. Mieszkają wraz ze swoimi żonami w jednej kamienic w Warszawie, w robotniczej dzielnicy Wola. Są niepoprawnymi optymistami i ciągle wierzą, że zdobędą fortunę, zwykle za pomocą niecodziennych forteli i przedsięwzięć. Na szczęście ich żony Alinka Krawczyk i Danusia Norek wiedzą dobrze, jak należy z nimi postępować, aby uratować rodziny przed konsekwencjami ich szalonych pomysłów.

Niepowtarzalna obsada

Swoją niezwykłą popularność serial ten zawdzięcza nie tylko wspaniale napisanym dialogom i sytuacjom komicznym, ale też wyborowej obsadzie. W roli małżeństwa Norków występują Artur Barciś i Dorota Chotecka-Pazura. Karola gra Cezary Żak, a w jego żonę w serialu wcieliły się Agnieszka Piliszewska i Katarzyna Żak.

„Miodowe lata” od 6 marca w poniedziałek od godz. 20:00 w Polsat Seriale

4 komentarze do “Oglądaj kultowe „Miodowe lata” na antenie Polsat Seriale

  • Skoro od niedawna w Polsat Seriale wyemitowano po raz pierwszy serial „Miodowe lata”, to od maja Polsat Seriale wznowi emisję „W rytmie serca” (od 4 maja, czwartek 22.15 i 23.15), a także wprowadzi emisję dwóch niepokazywanych seriali komediowych „Graczykowie” (od 4 maja, czwartek od 18.00) i „13 posterunek” (od 4 maja, czwartek od 20.00). Zostaje także wycofany „The Good Doctor”, w efekcie której „Chirurdzy” zostaną od 7 maja przeniesieni z czwartku od 18.00 na niedzielę od 9.00.

    Odpowiedz

Skomentuj Marcin Lewandowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *