MediaZapowiedzi TV

Szyc i BBC First dają alibi na wieczór z serialami (wideo)

Potrzebujesz solidnego alibi, by zostać w domu i oglądać seriale? Borys Szyc w interaktywnym wideo dzieli się swoim aktorskim warsztatem, by pomóc widzom wymigać się od spotkań i tej jesieni pozostać wiernym wygodnym dresom, ciepłym kocykom i ulubionym serialom kryminalnym w BBC First. Wideo pozwala samemu wybrać okoliczność, która zagraża wieczornym planom, by wysłuchać dedykowanych inspiracji oraz wskazówek od aktora. Wszystko to z przymrużeniem oka.

 

Krótkie, jesienne dni, deszcz uderzający w parapet i ciepło bijące od kaloryferów sprawiają, że żaden plan na wieczór nie brzmi tak kusząco, jak ten przewidujący zawinięcie się w koc i oglądanie seriali. I choć ta forma spędzania czasu w sposób niezakłócony, bez bycia ocenianym przez otoczenie powinna stanowić nienaruszalne prawo każdego człowieka, życie rządzi się swoimi prawami. Czy nie jest tak, że najczęściej właśnie wtedy, gdy szczęśliwie umościmy się przed telewizorem, dzwoni telefon i znajomi, rodzina, randka, obowiązki próbują wyciągnąć nas z domu? Jak wybrnąć z sytuacji, żeby pozostać wiernym swoim planom jednocześnie zachowując twarz?

 

 

Z odpowiedzią przychodzi kanał BBC First, który na okazję jesiennych premier lekkich kryminałów wspólnie z Borysem Szycem przygotował zestaw zaskakujących alibi, pozwalających wywinąć się z najróżniejszych sytuacji zagrażających wieczorowi z pilotem w ręku.

„Każdy z nas, szczególnie w deszczowej, jesiennej aurze, ma czasem ochotę najzwyczajniej w świecie pobyć sam i w spokoju domowego zacisza pooglądać coś fajnego – mi zdarza się to bardzo rzadko z moją brygadą. Tym bardziej, kiedy taki wieczór ma szansę powodzenia, ostatnie o czym marzysz to wyjście z domu, jakkolwiek trudna do odrzucenia nie byłaby propozycja. Jak się z takiego potrzasku wydobyć? Wspólnie z BBC First nagraliśmy o tym wideo. Chcemy dodać otuchy tym, którzy nie lubią lub nie potrafią odmawiać i pomóc im znaleźć odpowiednie dla siebie alibi”. tłumaczy Borys Szyc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *